Nie ma zbrodni idealnej. Są tylko niedoskonałe metody śledcze. Kiedy na początku XIX wieku organom ścigania odebrano możliwość stosowania tortur, wymiar sprawiedliwości pogrążył się w głębokim kryzysie. Coraz liczniejsi przestępcy zdawali się pozostawać bezkarni. Wobec tych okoliczności proces zwalczania przestępczości trzeba było wymyślić na nowo.
Ale jak odnaleźć człowieka odpowiedzialnego za zbrodnię...
Nie ma zbrodni idealnej. Są tylko niedoskonałe metody śledcze. Kiedy na początku XIX wieku organom ścigania odebrano możliwość stosowania tortur, wymiar sprawiedliwości pogrążył się w głębokim kryzysie. Coraz liczniejsi przestępcy zdawali się pozostawać bezkarni. Wobec tych okoliczności proces zwalczania przestępczości trzeba było wymyślić na nowo.
Ale jak odnaleźć człowieka odpowiedzialnego za zbrodnię...